---

Nowy dworzec kolejowy w Poznaniu. Jak wygląda? - extra dworzec
- Nice one. Poznan have a beautiful Railway station! 
- Ostatnio jechałam z dworca Wschodniego w Warszawie. Wszystko pięknie, ale czego zabrakło ? Windy dla osób na wózkach ... Teraz takie osoby muszą się prosić innych o pomoc, bo niestety, ale nie pomyśleli. Trochę mnie to zaszokowało jak dla mnie w tych czasach to nie powinno być coś "nowego". Wszędzie powinny być takie windy, podjazdy czy inne udogodnienia. A tu proszę ... Na zachód Europy powiadasz... To ja poproszę jakiś zgrabny reportaż z wyprawy :D
- Oh, dziękuję za słowa pochwały. Ktoś wreszcie dostrzegł szerszy kontekst z przeskokami :) Ja też jestem dumny. Udało się zrobić naprawdę wiele i nie musimy się wstydzić Polski. Szczególnie po Euro. We wrześniu lecę na zachód Europy - będę miał porównanie.
- Świetny reportaż ! Podobały mi się te pierwsze ujęcia. Fajnie się komponowały te przeskoki z ruchomych schodów do tych zdjęć z budowy. W ogóle dworzec nieporównywalny do tego co stało tam wcześniej. Będę się musiała wybrać do Poznania i sama zobaczyć ;D Ja ram uważam, że możemy być dumni. To co wybudowane już zostanie i będzie nam służyć, o ! ;)
- Co za bzdurna logika! Jak osiągniesz sukces w sytuacji, kiedy ktoś (nie ważne kto) zmotywuje Cię do pracy i wysiłku, pomoże, podpowie, wywrze pozytywną presję, to też powiesz: nie mam być z czego dumny/dumna, bo to nie była w pełni moja inicjatywa, bo mnie motywowano, pomagano mi?
- Nie wyobrażam sobie, żeby moja duma (lub jej brak) był uzależniony od sposobu czy motywacji, dzięki której coś powstało. A samo zgłoszenie Polski i Ukrainy do Euro to czyja była inicjatywa? UEFY, Unii Europejskiej? Przecież od czegoś/kogoś to musiało wypłynąć, prawda? I wierzę, że na jakimś etapie/poziomie w początkowych fazach starania się o tą imprezę administracja państwowa miała jakiś udział (nie ważne, czy mały, duży lub wystarczający). To się samo nie zrobiło.
- moglibyśmy być dumni gdyby to wyszło z inicjatywy państwa a nie dlatego bo po prostu musieli to zrobić i już.
- Ja jestem w stanie wymienić przynajmniej 5 niedociągnięć na tym dworcu, ale przyjmuję też do wiadomości fakt, że Euro było motywacją i bez tej imprezy pewnie jeszcze długo takich zmian nie zobaczylibyśmy w Polsce. Jeśli więc mam wybierać między starym, a nowym z niedociągnięciami, nieukończonymi planami w 100%, wolę to drugie. I tak, mogłoby więcej, mogłoby lepiej, ale to co jest, jest ogromnym skokiem do przodu i z tego jestem dumny. Warto chwalić to, co robi wrażenie, a nie tylko krytykować.
- ale jest ;)
- I tak jedna wielka dupa z tego wszystkiego bedzie. Wzieli kase a nie wybudowali tylu autostrad ile mialo byc. Za te pieniadze mogliby wybudowac takich dworcow dziesiatki. Po Euro tylko Polska bedzie miala dlugi.
- nie wiem czy jest z czego być dumnym, wkońcu dostaliśmy na to fundusze i to po prostu miało być zrobione. Gdyby nie Euro to by tego nie było.